wtorek, 22 kwietnia 2014

Na gościnnych występach

   Czy Aleksandrów jest atrakcyjny z punktu widzenia gościa z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych "ę"? O to proszę zapytać Asię Mikulską, która tydzień temu odwiedziła nasze niewielkie miasteczko. Staraliśmy się je zareklamować jak tylko mogliśmy. Jako pełnowartościowi Polacy musieliśmy też ponarzekać. Obchód Aleksandrowa zajął nam nieco ponad godzinę. Proszę jednak nie myśleć, że w trakcie tej wycieczki odwiedziliśmy każde miejsce godne obejrzenia. Plan był znacznie obszerniejszy, ale przeszkodziła nam pogoda, która tego dnia była niezwykle kapryśna. Czując w powietrzu nadchodzącą wiosnę, każde z nas ubrało się nieco lżej niż zazwyczaj. I to był nasz błąd i nauczka, że nie należy zbyt szybko rezygnować z wełnianego płaszcza. Padało, wiało i gwizdało, a na dodatek nasz gość był lekko podziębiony, stąd też decyzja o odwrocie w mury Miejskiego Domu Kultury, gdzie czekały nas słodycze i ciepła herbata.
   W skrócie zrobiliśmy rundę ulicami Wojska Polskiego, Dworcową i Chopina z obowiązkowym przystankiem na Placu Trzeciego Maja, z pomnikiem, o którym niestety nie można powiedzieć nic dobrego. Nieco nieudany, przysadzisty "ptak" na cokole, na dodatek odlany z betonu. Popularna w Aleksandrowie "gapa" bawi swoim wyglądem zarówno miejscowych jak i przyjezdnych i to jej jedyny plus. Na pamiątkę Asia zabrała ze sobą kilogram miejscowego twarogu.

    Przyjazd Asi spowodowany był jednak nie tylko chęcią obejrzenia widowiskowego monumentu poświęconego tematyce wolności narodu. Nasz gość zgodził się poprowadzić warsztaty poświęcone "pisaniu historii" w oparciu o pamiątki.
   W związku z tym, że odwiedziny Asi wypadły w Wielkim Tygodniu bardzo obawialiśmy się o frekwencję, jednak niepotrzebnie. Nie ma co, na seniorów można liczyć. O godzinie 16 w sali stawiło się łącznie z nami 15 osób. Rozstawiliśmy krzesła, stoły i inne akcesoria i zaczęliśmy, a właściwie Asia zaczęła, gdyż wraz z Izydorem dołączyliśmy do grona słuchaczy. O tym co robiliśmy, najlepiej świadczą zdjęcia.






   Mamy nadzieję, że każda osoba biorąca udział w spotkaniu, miło zapamięta wspólnie spędzony czas. Dziękujemy Asi za przyjazd i przeprowadzenie warsztatów w bardzo interesujący sposób. Nie możemy obiecać, że nie skorzystamy ze zdobytego doświadczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz